Dzisiaj część 2!
Tym razem wiele uwagi poświęcimy funkcjonowaniu mózgu. Najlepiej pracuje, gdy jest dotleniony, a Ty jesteś w dobrym nastroju. Co łączy dwa opisane czynniki? Śmiech! Nawet minuta śmiechu dotleni Twój mózg, uaktywni lepszą koordynację półkul i zwiększy wydzielanie endorfin odpowiedzialnych za dobre samopoczucie. Dodatkowo śmiech hamuje wydzielanie hormonów stresu: adrenaliny i kortyzolu. Istnieją też opinie, że ludzie z poczuciem humoru są bardziej kreatywni, mają lepsze relacje z innymi osobami w pracy oraz… lepiej zarabiają. Same korzyści! Szukaj zatem powodów do radości, unikaj koncentracji na smutkach!
Ciąża, karmienie, rozszerzanie diety Maluszka – przez długi czas na pewno wiele Twojej uwagi koncentrowało się wokół żywienia. Być może czytałaś o tym, co powinnaś wyeliminować (alergie, kolki). Tym razem garść informacji, w co warto dietę wzbogacić! Dobrze zbilansowana dieta jest niezwykle ważna dla prawidłowego funkcjonowania Twojego mózgu. On żywi się tym, czym i Ty, a przy tym potrzebuje dużej ilości właściwej energii. Aby efektywnie pracować, mózg potrzebuje odpowiedniej kompilacji określonych składników. Twoje posiłki powinny być bogate w proteiny, tłuszcze (z tłustych ryb, orzechów, pestek słonecznika, dyni) oraz witaminy A, C, E i wszystkie z grupy B. Lubisz awokado – świetnie! Jest doskonałym źródłem zarówno tłuszczy, jak i witaminy E. Pamiętaj, by odżywiać się regularnie. Zbyt długie przerwy w dopływie energii spowodują osłabienie koncentracji i logicznego myślenia.
Zrób sobie w ciągu dnia pracy 20 minut przerwy na zjedzenie obiadu, lunchu, posiłku, a żeby go zjeść wstań od biurka. Zmień otoczenie, przejdź się, porozmawiaj ze współpracownikami o czymś, co nie jest związane z pracą. Mózg lepiej pracuje, gdy dostarczasz mu różnych bodźców. Gdy godzinami ślęczysz przy biurku – usypiasz jego czujność i hamujesz pomysłowość. Po 20-minutowej przerwie wrócisz do biurka w innym nastroju i będziesz w stanie efektywniej i dłużej pracować. Pamiętaj tylko, żeby nie przesadzić z ilością jedzenia, czy „wolnego czasu”. Bo zamiast być efektywniejszą… zaśniesz (ciężkostrawny obiad) lub stracisz wątek (zbyt długa przerwa). Weź także pod uwagę jeszcze jeden element – jeśli z pracy wyjdziesz wykończona (brak przerw, praca na najwyższych obrotach przez cały dzień) trudno będzie Ci znaleźć siły dla Maluszka w domu.
Podejmując jakiekolwiek działania, wyznaczając swoje cele, dookreślaj termin ich realizacji. Powinna być to konkretna data dzienna np. „Do 20.11.2015 będę przepływać na basenie 30 długości w ciągu 45 minut”. Terminowe i mierzalne wyznaczanie celów zwiększa prawdopodobieństwo jego realizacji, bo pobudza do planowania konkretów. Wyrzuć ze słownika sformułowania „do końca wakacji”, „do końca miesiąca”. Kiedy kończą się wakacje? Dla uczniów szkół w sierpniu, dla studentów we wrześniu, a dla części osób po zakończeniu urlopu w listopadzie. O jaki miesiąc Ci chodziło mówiąc „do końca miesiąca”? Nie zostawiaj sobie furtek na wymówki, bo przy ilości obowiązków, jakie masz i fizycznym zmęczeniu, jakie nierzadko towarzyszy mamom na 90% z nich skorzystasz, a cel pozostanie niezrealizowany.
Czy zastanawiałaś się kiedyś nad tym, z czego zbudowany jest Twój mózg? Otóż składa się on głównie z tłuszczów i wody. O tłuszczach w diecie już było. W temacie wody: to od niej zależy przewodzenie impulsów nerwowych, czyli szybkość, a także jakość Twojego myślenia. Pij zatem małymi łykami, najlepiej letnią bądź ciepłą wodę (nie wychładza tak organizmu, jak zimna woda, co ma znaczenie w naszym klimacie).
Anna Dolot, Ekspert HR Grupy ATERIMA
Artykuł ukazał się w portalu: www.mamopracuj.pl