Z wewnętrznym awansem na stanowisko kierownicze związane są zarówno pozytywne, jak i negatywne emocje. Z jednej strony pojawia się radość – awans z reguły jest wyrazem uznania, nagrodą za Twoją ciężką pracę, oczekiwane i skuteczne zachowania, trafne pomysły, profesjonalizm. Z drugiej strony czujesz niepewność, strach, obawę – czy na nowym stanowisku sobie poradzę, czy sprostam wymaganiom i oczekiwaniom?

U osób, na równoległych stanowiskach, które są obserwatorami Twojego awansu może pojawić się też uczucie zazdrości, zawiści i buntu – dlaczego to nie ja zostałem awansowany? Z drugiej strony – nawet jeśli ktoś nie chciał awansować, w jego głowie prawdopodobnie prędzej pojawi się myśl: „Awansował, to dostanie podwyżkę?” niż „Awansował – zasłużył, a teraz czeka go większa odpowiedzialność”. Znów okazja do negatywnych emocji.

Pojawia się też pewna trudność związana z faktem, że do tej pory dla naszych współpracowników byliśmy kolegą, a teraz stajemy się przełożonym – będziemy wyznaczać i egzekwować zadania, rozwiązywać trudne sytuacje, za które to Ty ostatecznie jesteś odpowiedzialny. Jak zachowywać się w takiej sytuacji?

Szczerość i otwartość – główna strategia

Zacznijmy od największego błędu, jakim jest „zadzieranie nosa”. Choć wielu osobom wydaje się, że najlepszą obroną jest atak i pokazanie wszystkim, gdzie jest teraz ich miejsce… na 99% takie podejście wywoła bunt i opór. Staniesz się „wspólnym wrogiem”. Co zatem może pomóc?

Po pierwsze ważną rolę do odegrania ma sposób przekazania informacji o Twoim awansie. Powinny dokonać tego osoby, które Cię awansowały. Komunikat powinien być jasny, klarowny, z merytorycznym uzasadnieniem z czego wynika awans, czyli jakie były argumenty przemawiające za wyborem Twojej osoby.

Po drugie ważne jest, w jaki sposób rozpoczniesz współpracę ze swoim zespołem. Zorganizuj spotkanie. Podziękuj za dotychczasową współpracę, poproś o pomoc i wsparcie w realizacji celów, które czekają dział. Wyraź radość, powiedz także o obawach, jeśli je odczuwasz. Zachęć do otwartości, zgłaszania zarówno pomysłów, jak i uwag, wskazywania Ci, co mógłbyś robić inaczej, lepiej. Rozważ oryginalny sposób przeprowadzenia pierwszego spotkania – drobny poczęstunek, wyjście poza firmę. Bądź naturalny, okaż ukierunkowanie na współpracę.

Po trzecie, kiedy zaczniesz przekazywać zadania zwróć uwagę na swój sposób komunikacji. Początek merytorycznej współpracy jest bardzo ważny. Przygotuj się do każdej rozmowy – mów pewnie, płynnie, zdecydowanie, jednocześnie unikaj jak ognia traktowania ludzi z góry. Utrzymuj kontakt wzrokowy, pamiętaj o uśmiechu, zadawaj pytania, słuchaj, okazuj szacunek i zainteresowanie.

Po czwarte: pamiętaj, że przykład idzie z góry. Oczekujesz punktualności zespołu – bądź punktualny. Oczekujesz dokładności i sumienności – bądź dokładny i sumienny. Liczysz na szacunek – okazuj szacunek swoim pracownikom. Jasno wyrażaj swoje oczekiwania, pokazuj, jakie zachowania są przez Ciebie oczekiwane, a jakie nie są akceptowane pod żadnym pozorem. Zasad współdziałania z nowym szefem pracownicy uczą się za każdym razem, kiedy zaczynają z nim pracę.

Emocje podczas zmiany

Jeśli nie byłeś jedyny w drodze do awansu i widzisz, że Twój „rywal” ochłodził relacje i emocje w stosunku do Ciebie, a może nawet przejawia wrogie zachowania, rozważ szczerą rozmowę. Pokaż Twoje zrozumienie dla jego emocji. Pomyśl, jak Ty poczułbyś się na jego miejscu – też nie tryskałbyś radością. Wyraź nadzieję na dalszą współpracę, doceń jego kompetencje.

W sytuacji awansu wewnętrznego wątpliwości współpracowników będą się pojawiały w początkowych etapach współpracy – to naturalna sytuacja, która towarzyszy zmianie. Zachowaj spokój i emocje na wodzy, najczęściej po kilku tygodniach wszyscy – Ty również – odnajdziecie się w nowej roli i nowych warunkach.

 

Artykuł ukazał się w poratlu Onet Biznes.