Wyzwania dla pracy tymczasowej

Liczba pracowników tymczasowych w Polsce spadła o 14%. Jeszcze nigdy spadek liczby pracowników tymczasowych nie był tak wysoki. Powodem jest m.in. zaostrzenie limitów czasowych korzystania z pracy tymczasowej i utrzymujący się rynek pracownika. Sytuacja na polskim rynku pracy sprawia, że praca tymczasowa w wielu przypadkach stała się wydłużonym wstępem do stałego zatrudnienia. Walka o pracowników toczy się praktycznie w każdej branży, dotyczy to przede wszystkim stanowisk produkcyjnych i specjalistycznych. Trend ten jest doskonale widoczny w wynikach firm członkowskich Polskiego Forum HR, które w ubiegłym roku zatrudniały 219 tys. pracowników tymczasowych, o 14% mniej niż rok wcześniej. Szacuje się, że liczba pracowników tymczasowych w Polsce w 2018 r. wyniosła około 743 tys. osób.

Nie bez znaczenia pozostają zmiany legislacyjne wynikające ze zmian w ustawie o zatrudnianiu pracowników tymczasowych. Eksperci spodziewają się, że w roku 2019 tendencja spadkowa będzie nadal postępować, choć już nie w takiej skali.
Spadek liczby godzin przepracowanych przez pracowników tymczasowych przeliczony na pełne etaty (FTE – full time equivalent) był jeszcze większy i wyniósł 16%. Jest to odzwierciedleniem rosnącej rotacji pracowników tymczasowych. Liczba pracowników zatrudnianych na stałe u pracodawców użytkowników nigdy nie była tak wysoka.

Deficyt pracowników tymczasowych jest częściowo uzupełniany kandydatami z zagranicy, w szczególności z Ukrainy. Tu z kolei natrafiamy na trudności administracyjne, które sprawiają że proces legalizacji pracy wydłuża się znacznie i polski rynek pracy przestaje być dla tych kandydatów pierwszym wyborem. Dlatego właśnie warto współpracować z firmami, które tak jak ATERIMA w ostatnich latach stały się ekspertami w zakresie rekrutacji i sprawnego zatrudnienia pracowników spoza UE.

- Zatrudnienie obcokrajowca np. z Ukrainy wiąże się z koniecznością przejścia czasochłonnych i skomplikowanych procedur. W efekcie będzie rosła rola firm, które mają doświadczenie i udokumentowane sukcesy w sprowadzaniu pracowników zza granicy do polskich pracodawców. – mówi Kamil Wiatr, Kierownik Operacyjny ATERIMA. – Ważne jest też, by w gąszczu przepisów i formularzy pamiętać o potrzebach samych kandydatów, którym często trudno odnaleźć się w obcym kraju. W ATERIMA wdrożyliśmy cały system wsparcia dla pracowników przyjeżdżających do Polski, który opisany jest w sekcji dobrych praktyk raportu.

Rekrutacje stałe mają się dobrze

Niemalejący popyt na stałych pracowników widoczny jest w 6% wzroście wartości rynku rekrutacji stałych na rzecz polskich pracodawców. Firmy członkowskie PFHR wygenerowały w tym zakresie obroty na poziomie blisko 135,9 mln PLN. Łącznie z rekrutacjami międzynarodowymi, wartość rynku rekrutacji stałych w PFHR wyniosła 156 mln PLN.

- Zapotrzebowanie na specjalistów i wykwalifikowanych managerów rośnie i rosnąć będzie nadal. Rynek pracownika i utrzymujący się wzrost gospodarczy przekłada się na coraz większy popyt na doświadczonych kandydatów, stąd też coraz ważniejsza będzie umiejętność ich rekrutowania – komentuje Joanna Bubeła, Partner HR w ATERIMA HR.

 

Pełny raport Polskiego Forum HR „Rynek agencji zatrudnienia w 2018” dostępny jest tutaj.