
Jak uratowaliśmy ciągłość produkcji dzięki zatrudnieniu kobiet?
Wyobraź sobie sytuację, kiedy potrzebujesz mężczyzn do pracy na linii produkcyjnej. Szukasz pracowników i okazuje się, że lokalny rynek wyczerpał się do cna, a co gorsza nawet wśród cudzoziemców brakuje osób chętnych do pracy. Brzmi jak koszmar rekrutera? Dla specjalistów z ATERIMA to wyzwanie, z którym skutecznie sobie poradzili.